W pięknym stylu zawodniczki SPR Sośnicy Gliwice świętowały barbórkę w górniczych derbach pokonując KS Zgodę Rudę Śląską 35:24 (20:11).
Niezagrożona wygrana drużyny Michała Boczka nie była zaskoczeniem dla fanów gliwickiego szczypiorniaka po bardzo udanym występie w Jeleniej Górze, w którym minimalnie uległy na wyjeździe vice-liderowi tabeli I ligi grupy B.
Gliwiczanki mimo braku liderki zespołu Aleksandry Salisz zagrały już jako zgrany zespół, w którym widać było podział rzutów z każdej pozycji w tym bezwzględnie skuteczny kontratak skrzydłowych pozwolił zbudować bezpieczną przewagę 17:7 po 24 minutach gry. Połowę zdobytych bramek w meczu zdobyły nasze skrzydłowe: Walus, Nimsz, Habla oraz Wyrzychowska.
Sztab szkoleniowy wyciągnął wnioski z poprzednich spotkań z wykorzystaniem akcji do skrzydeł kosztem bezpośrednich zagrań do kołowych. Zbudowana przewaga w I połowie pozwoliła na wysoką skuteczność rzutową z II linii Reichel i Kostrzewskiej.
W tym meczu nie tylko atak był efektowny w wykonaniu liderki Reichel wspieranej przez Wroniewicz oraz Markiewicz, ale również fragmenty meczu w obronie zmuszające przeciwniczki do trudnych rzutów ze skrzydeł co ułatwiało obronę i wyprowadzanie kontrataków Wasak. Na uwagę zasługuje udany debiut w meczu młodej bramkarki Nicoli Lessner oraz dużą skuteczność rzutową Klaudii Habli, co może zaprocentować w trudnej rundzie rewanżowej.
Derbowa wygrana pozwoliła przesunąć się o jedno miejsce wyżej w tabeli, niewątpliwie utrzymanie formy dwóch ostatnich meczów pozwoli na kolejne wyjazdowe zwycięstwo w Łodzi już w przyszłą sobotę.
SPR Sośnica Gliwice:
Wasak, Lessner, Reichel 5, Wyrzychowska 3, Walus 7, Nimsz 5, Markiewicz 3, Kostrzewska 4, Smodis 2, Zub 1, Wroniewicz 2, Kulik, Habla 3
Trener: Michał Boczek
Trener bramkarek: Cezary Winkler
to był piekny mecz