Na dobre trwają rozgrywki w kategorii Juniorki Młodsze.

Nasze dziewczyny rocznika 2003 rozpoczęły sezon od mocnego uderzenia wygrywając swój pierwszy mecz na hali w Zabrzu z miejscową Pogonią II 34-10.  Drugi mecz zapowiadał się bardzo interesująco, gdyż do Sośnicy zawitał aktualny wicemistrz Polski w swojej kategorii wiekowej AH Ruch II Chorzów. Dziewczyny podeszły do tego meczu bardzo poważnie, ambicjonalnie z pełną koncentracją co widać było na boisku – po 10min na tablicy widniał wynik 11-2. Przewaga 8-10 bramek utrzymywała się przez większość spotkania i dopiero w końcówce meczu po naszych błędach oraz lekkim rozluźnieniu dziewczyn Chorzowianki zdołały tylko zredukować wynik. Mecz ostatecznie zakończył się rezultatem 34-31.

Następny mecz na wyjeździe wygrywamy w Michałkowicach 19-12 choć po lekkim zachwianiu – po pierwszej połowie przegrywaliśmy 5-6. No i przyszedł mecz wyjazdowy z MOSM Tychy mistrzem Śląska sezonu 2016/17, który zapowiadał się bardzo ciekawie i emocjonująco. Taki też był. Przez cały mecz utrzymywaliśmy przewagę bramkową choć nie na tyle bezpieczną by być pewnym o ostateczny rezultat . W końcówce meczu Tyszanki doprowadziły do remisu 25-25 i zaczęło być nerwowo. Dziewczyny przetrzymały jednak napór i po dwóch celnych rzutach bez odpowiedzi ze strony przeciwnej wygrały mecz 27-25.

Kolejny mecz u siebie z Michałkowicami rozegrany awansem rozstrzygamy na swoją korzyść 25-21prowadząc od początku do końca. Było to kolejne już piąte zwycięstwo, które dało nam miejsce w czołówce tuż za Pogonią 1945 Zabrze. Właśnie w następnej kolejce lider zawitał do nas na halę w Sośnicy. Utytułowana drużyna z Zabrza – aktualny mistrz Śląska rocznika 2002 – był w tej konfrontacji faworytem.  Mecz toczył się pod dyktando starszych koleżanek choć nie była to taka ewidentna przewaga i w pewnym momencie na tablicy widniał  wynik już tylko 12-13. Bardziej doświadczone zawodniczki z Zabrza nie dały sobie jednak wydrzeć zwycięstwa i mecz zakończył się ich wygraną 16-20.

Ostatni mecz rozegrany do tej pory zapowiadał się równie interesująco bo to mecz derbowy drużyn SPR Sośnica Gliwice. Jak wiemy derby rządzą się swoimi prawami.

Nie było to jednak jakieś porywające widowisko. Starsze dziewczyny z Sośnicy II zagrały bardzo solidny mecz choć do przerwy wynik 9- 10 wskazywał na to że będzie walka ząb za ząb. Po przerwie dziewczyny rocznika 2002 odskoczyły na kilka bramek a błędy własne oraz nieskuteczność w ataku spowodowana bardzo dobrą postawą bramkarki SPRu II nie pozwoliły zbliżyć się do uzyskania korzystnego wyniku. Przegrywamy drugi mecz z rzędu co jednak nie przekreśla naszych szans na dobry wynik w tym sezonie.

Czekamy na kolejne mecze z nadzieją, że będą to mecze walki z których w większości wyjdziemy zwycięsko.

#AS