Gliwickie szczypiornistki ponownie stanęły na wysokości zadania pokonując w Warszawie zespół WKPR Wesoła 28:24 (9:11) tym samym zrównały się punktowo z liderem tabeli JKS Jarosław, który niespodziewanie przegrał w Lublinie z miejscowym AZS-em.
Pierwsza połowa nie należała do udanych z powodu braku skuteczności rzutowej i błędów w egzekwowaniu rzutów karnych. W końcówce trzy trafienia z rzędu zanotowały gospodynie i to one schodziły do szatni z nadzieją zatrzymania 3 punktów w Warszawie.
Druga połowa to rehabilitacja Abramowicz, która już bezbłędnie wykorzystywała podania swoich koleżanek na koło i rzuciła wszystkie trzy karne podyktowane na korzyść gliwiczanek. Od 35 minuty meczu pięć celnych rzutów z rzędu pozwoliło Sośnicy wyjść na prowadzenie 17:14. Skuteczna gra w bramce Zizulewskiej pozwoliła na wyprowadzenie zabójczych kontrataków, które bezbłędnie wykorzystała Wyrzychowska. W końcowej części spotkania przy stanie 27:19 trener Maciej Haupa wprowadził do gry rezerwowy skład co poskutkowało stratą sześciu bramek przy jednym rzucie Walentyńskiej. W ostatniej minucie wynik meczu ustaliła Lesik i cenne trzy punkty wracają ponownie do Gliwic.
Sośniczanki już w najbliższą sobotę przed własną publicznością zmierzą się z kolejną warszawską drużyną UKS Varsovia. Początek meczu w dniu 10.11 (sobota) zaplanowano na godz.15 30. Ligowa potyczka związana będzie z obchodami 100-lecia odzyskania niepodległości. Uroczystość ta odbędzie się w asyście klas mundurowych ZSE-T w Gliwicach (fot.)
Serdecznie zapraszamy naszych wiernych kibiców dla których przygotowaliśmy specjalne nagrody z okazji 100-lecia piłki ręcznej w Polsce !!!
fot. Janusz Zwolenik
